Korzystając z uroków nadmorskiej miejscowości, w której mieszkamy podczas praktyk, po pracy często odwiedzamy pobliskie plaże. Mamy dwie plaże o ciekawych nazwach, El Palo i El Dedo.
Woda w prawdzie jest zimna, ale nie bardziej zimna niż Bałtyk w szczycie sezonu.
Komentarze
Prześlij komentarz