Przejdź do głównej zawartości
Michał z grupy mechatroników biega codziennie i nawet odważył się na kąpiel w zimnym
morzu! To na pewno zasługa zimnych kąpieli. Na ciepłą wodę w naszym hostelu trzeba było
„zasłużyć”. 






Brawa za odwagę!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Malownicza Malaga oczami praktykantów

Nasze praktyki w Maladze dają nam wyjątkową okazje doświadczenia tego miasta z perspektywy jego mieszkańców.  Mamy nadzieję, że i Wam się spodoba. 
Pan Adam przegrał wszystko grając z uczniami w pewną grę karcianą. Panie Adamie prosimy pamiętać: Kto nie ma szczęścia w kartach, ma szczęście w miłości.

Pamiętniki z hostelu - Residencia Pinares de San Anton

Idąc w ślady Aleksandra Macedońskiego Michał postanowił rozwiązać węzeł Gordyjski czytaj: rozerwać ręcznik pocierając go o swoje plecy. W następstwie czego potrącono mu kaucję.  Kolejny nasz super bohater, Maksym jak prawdziwy hiszpański torreador, dzielnie walczył z barierką od łóżka. Barierka została pokonana, a zasada Newtona potwierdzone: Maksym wylądował na podłodze. Ten eksperyment fizyczny kosztował go 20 EUR, ale czego nie robi się dla nauki.